Ślubuję Ci zastąpić Twojego anioła stróża,
gdy ten będzie chciał wziąć urlop,
kiedy będzie załamywał nad Tobą ręce i skrzydła,
ja wtedy będę. Mi nigdy nie zabraknie sił.
Podam Ci rękę gdy będziesz tonął,
Podam Ci rękę gdy będziesz tonął,
stanę twarzą w twarz, oko w oko z Twoim wrogiem,
nigdy nie będę się bać.
Gdy wieczorem po ciężkim dniu zechcesz spać,
Gdy wieczorem po ciężkim dniu zechcesz spać,
ja wtedy będę odstraszać złe sny i szeptać Ci czule do ucha:
Nie bój się śpij spokojnie, ja tu jestem,
ochronię Cię od wszelkiego zła.
Ślubuję Ci prawdę, tak piękną i tak zwyczajną.
Tą w słońcu, czy deszczu.
Tą w słońcu, czy deszczu.
Prawda jest mocą, najważniejszą potęga.
Niech prawdą będzie wypełnione nasze życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz